niedziela, 7 października 2012

Flying



będę się teraz ekscytować niczym rozentuzjazmowana nastolatka, żeby nie było, że nie ostrzegałam.

koncert pod wieloma względami wyjątkowy. ostatni na trasie w Polsce, 2.5 h.
po pierwsze - były kawałki ze starych, metalowych czasów, po drugie - urodziny Danny'ego, latający tort i sto lat, oświadczyny fana na scenie...poza tym, widać że chłopaki (i Lee ;)) czują się w Polsce jak u siebie w domu, swojsko, bez spinki. to da się wyczuć.

euforia (oraz ból szyi) nadal mnie nie opuszcza podobnie jak Vinnie'ego podczas rozdawania autografów :D
najlepszy koncert Any, spośród trzech na których byłam.





setlista kupamięci:

Untouchable Part 1
Untouchable Part 2
Thin Air
Dreaming Light
Everything
Deep
Winter
Wings
A Simple Mistake
Lightning Song
Storm before the calm
The Beginning And The End
Universal
Closer
A natural disaster
Flying
Internal Landscapes
Are You There akustycznie
Orion
Angelica
Empty
Fragile Dreams

2 komentarze:

  1. Powiem Ci, że bardzo. Naprawdę. Wyrwało mnie to z jakiegoś odrętwienia emocjonalnego. Oby więcej takich doznań.

    OdpowiedzUsuń