totalnie przestałam mieć zaufanie do ludzi. obiecują, nie dotrzymują słowa. prosze o pomoc i nie ma nikogo. nikogo. dwulicowe chorągiewki. po prostu, najzwyczajniej na świecie mi smutno.

 8!

Wiosna '24.

ostatni dzień w przedszkolu

 kiedy to zleciało 🥲

czy starość jest wtedy, gdy mając 44 lata ktoś nazwie cię babcią? czy też stwierdzi, że pomino swojego wieku nieźle ogarniasz komputer? wtf. być ponadto.

Six.♥️

11.06.16 21:25

 feel so lonely.

 tato, gdzie teraz jesteś? czy słuchasz „Dziewczyny o perłowych włosach” tam u góry? nie mogę uwierzyć, że nigdy nie zrobię Ci już kawy z ekspresu, że nie obierzesz dzieciom orzechów, że nie porozmawiamy o muzyce, o Creedence Clearwater Revival…te puste miejsca po Tobie tak bolą…do zobaczenia tato.

 ciągle tylko ból. nic się nie zmienia.

7 years

 kiedy to minęło Syneczku? dopiero poszedłeś pierwszy raz do przedszkola a kilka dni temu było już zakończenie? jak to tak? bez uprzedzenia urosłeś mi?love you so much ♥️

 dlaczego nie mogę być zmęczona, wściekła, smutna. dlaczego nikt mnie nie rozumie. dlaczego zabrakło czułości, spojrzenia, rozmów. czuję, że się duszę.

 I wish I felt loved again soneday.

 blue shitty monday. 

sad. helpless.

 kochany Syneczku,

dzisiaj straciłeś swój Pierwszy Ząbek. to dla mnie ważny dzień. przecież dopiero wczoraj przyszedłeś na świat. a dzisiaj jesteś już taki duży. za 8 miesięcy skończysz 7 lat. mój mądry kochany chłopczyku.

 bardzo Cię kocham.

Kaśka patrzy na mnie z okładki z wyrzutem, niby mówiąc: „Kupiłaś mnie tydzień temu i co?”. Przeczytałam dzisiaj kilka stron i jakby zaczęła się uśmiechać. 

;-)))

młody po raz pierwszy w przedszkolu. starszy -nowa grupa. ja - po 20 latach free. zmiany, zmiany, zmiany.

tylko czasem smutno jak człowiek nie szanuje drugiego  człowieka. i „nie szanuje” to najłagodniejsze słowo jakie znalazłam. 

ale przecież to tylko myśli. tylko moja perspektywa. to nie ja.

 6 lat syneczku ❤️

czas pędzi jak oszalały. 

...

8:30 sniadanie. bajka. lego. piaskownica. książka. przekąska. huśtawka. obiad. naklejanki. lego. ciastolina. pranie. odkurzanie pi ciastolinie.  podwieczorek. koncert w tv- dajemy czadu tzn drzemy się aż ochrypniemy. przekąski. podwórko. 17:51padam. tatuś do 18:00 w pracy. babcia strzeliła focha po raz setny i ma w dupie czy jeszcze żyję. 

dzień jak co dzień. nawet kawę wypilam.

New buddy in the house.