piątek, 28 września 2012

miała być notka o tym jak to dzisiejsza młodzież ubiera się do szkoły i co ja na ten temat myślę ale dałam sobie spokój. szkoda nerw.
zebrało mnie natomiast na muzyczne wspominki. był kiedyś taki zespół Crew, nagrali bodajże tylko dwa albumy - mam je w odgrywanej wersji kasetowej. słyszał ktoś? później chłopaki zapadli się pod ziemię, niestety.



 jak to dobrze, że w necie można wszystko wyszperać :D
 a pamiętacie Anouk i Nobody's wife?





miłego łikendu ;)

4 komentarze:

  1. super było tego posłuchać :) sporo jest takich zespołów które były i nie ma. A co do ubioru to się nie wypowiadam :) u córki w szkole są mundurki które nie wiem czemu służą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też o ubieraniu... Początek roku szkolnego to tak nie widać, ale na zakończenie... Jak sobie przypomnę czasy młodości (a znowu tak dawno to nie było), to pamiętam że minimum 3 randki były potrzebne, żeby dziewczynę choć trochę rozebrać. A dziś one takie rozebrane po świadectwa idą ;). Chociaż pewnie wszystko jest tak jak być powinno, tylko mi się starość do tyłka dobiera.

    OdpowiedzUsuń
  3. stufek, dokładnie! podpisuję się pod tym co napisałeś obiema rękami. najgorsze jest to, że rodzice w ogóle nie reagują. takie czasy. nawet nie chce mi się o tym mówić.
    ale z tą starością to lekko przesadziłeś ;)
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń