wtorek, 20 sierpnia 2013

wyjeżdżam na parę dni w Bieszczady, tak na zakończenie wakacji. w drodze do chciałabym zatrzymać się w Sanoku, odwiedzić galerię obrazów pana Beksińskiego. i tutaj oczywiście nie sposób nie wspomnieć o Tomku. dziennikarz muzyczny, anglista-tłumacz (Bondy, Python) wampir ;) mój wzór. dzięki niemu poznałam Deine Lakaien, Anathemę, Joy Division, Lacrimosę, Clan of Xymox, Peter'a Hamill'a, Sisters of Mercy itd...to już 13 lat. nie odnalazł się w codzienności ale przecież każdy z nas ma takie chwile. nie nienawidził komputerów, całej tej techniki ale dzięki niej jest dalej ze mną/nami.
Tomku, jak Ci tam...(?)



7 komentarzy:

  1. Byłam w czerwcu w tej Galerii i byłam przerażona. Nie byłam w stanie całej obejrzeć... Co siedziało w głowie tego człowieka??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podobno na co dzień był bardzo wesołym, pozytywnie nastawionym do życia człowiekiem...

      Usuń
  2. Dopoki nie zobaczylam tej galerii to widzialam tylko pojedyncze jego dziela i az tak mnie nie przerazaly. Ale tam... Wymieklam, przyznaje....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie wczoraj byłam w galerii i jestem pod wrazeniem. Tyle że mi się zawsze jego obrazy podobaly. Kupiłam sobie nawet reprodukcje jednego z nich ;) pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Jaka reprodukcje?:) Pochwal sie:)

      Usuń
    4. http://info.galerie.art.pl/galgif/bek2282.jpg

      Usuń