mam poświąteczny śledziowstręt. na drugi raz będę wiedziała, że 1,5 kg tychże to ciut za dużo nawet jeśli 50% domowników pała do nich entuzjazmem.
kilka rzeczy pracowych do ogarnięcia czeka na mnie cierpliwe no i ta sterta brudnych naczyń :-/
ale, ale!!! mam jeszcze pięć dni wolnego (no prawie 6) i na tym się skupmy.
i nie. NIE wybieram się nigdzie na Sylwestra. od dawien dawna przestało mnie to już pasjonować.
to dziubaski bobaski.
PJ/Let me sleep czyly poświąteczny nieświąteczny kawałek
świątecznie poświątecznie.
OdpowiedzUsuń1,5 kg to jeszcze jakoś ogarniam moim rozumem, ale jak słyszałam w sklepach ludzi, którzy kupowali po 7 kg to .... muszą mieć dużą rodzinę chyba :)
OdpowiedzUsuń