wtorek, 20 sierpnia 2013

wyjeżdżam na parę dni w Bieszczady, tak na zakończenie wakacji. w drodze do chciałabym zatrzymać się w Sanoku, odwiedzić galerię obrazów pana Beksińskiego. i tutaj oczywiście nie sposób nie wspomnieć o Tomku. dziennikarz muzyczny, anglista-tłumacz (Bondy, Python) wampir ;) mój wzór. dzięki niemu poznałam Deine Lakaien, Anathemę, Joy Division, Lacrimosę, Clan of Xymox, Peter'a Hamill'a, Sisters of Mercy itd...to już 13 lat. nie odnalazł się w codzienności ale przecież każdy z nas ma takie chwile. nie nienawidził komputerów, całej tej techniki ale dzięki niej jest dalej ze mną/nami.
Tomku, jak Ci tam...(?)